22 lutego mszą świętą w kościele św. Michała Archanioła w Kiełpinie miejscowi harcerze rozpoczęli wspólne świętowanie Dnia Myśli Braterskiej, od lat uznawanego za święto skautingu i całej harcerskiej braci. Dzień Myśli Braterskiej to święto przyjaźni obchodzone w dniu 22 lutego każdego roku przez harcerzy i skautów na całym świecie. 22 lutego to też dzień urodzin założyciela skautingu, sir Roberta Baden-Powella (1857) i jego żony Olave Baden-Powell (1889). Idea ustanowienia tego dnia zrodziła się na 4. Międzynarodowej Konferencji Skautek i Przewodniczek w 1926 roku w Stanach Zjednoczonych.Dzień Myśli Braterskiej uświadamia skautom na całym świecie, jak jest ich wielu i że wszyscy są dla siebie braćmi niezależnie od koloru skóry, narodowości, czy wieku. W ten dzień harcerze myślą o sobie, składają sobie życzenia, przesyłają kartki, organizują różne gry terenowe lub spotykają się przy ognisku.
Kiełpińscy harcerze rozpoczęli swoje świętowanie od modlitwy
W kościele pw. św. Michała Archanioła w Kiełpinie odbyła się koncelebrowana msza święta, którą odprawili ks. proboszcz Tomasz Juchniewicz oraz ks. Dawid Suchomski. Aktywnie uczestniczyli w nabożeństwie kiełpińscy harcerze. Na zakończenie ks. Dawid życzył harcerzom i zuchenkom z Kiełpina, aby braterstwo, które tworzą budowane było na fundamencie nauk Pana Jezusa i Matki Bożej.
– Nieważne, czy jesteśmy po tej stronie ołtarza czy siedzimy w ławce, mamy jednego Pana i Zbawiciela Jezusa, którego chcemy naśladować przez różne dzieła, między innymi poprzez harcerstwo. Dlatego dużo błogosławieństwa Bożego dla was wszystkich – mówił ks. Dawid.
Sam fakt rozpoczęcia Dnia Myśli Braterskiej nie od ogniska czy zabawy, ale właśnie w kościele, z Bogiem, wspaniale uzasadniła phm. Dominika Siebert, drużynowa 12 Kiełpińskiej Gromady Zuchenek „Tropicielki Wilczych Śladów”.
– Z Kościołem jesteśmy bardzo zżyci, zarówno nasza organizacja, jak i my prywatnie – mówi Dominika. – Od początku współpracujemy blisko z naszą parafią w Kiełpinie, więc nie wyobrażaliśmy sobie innego rozpoczęcia tego wyjątkowego dnia, niż od udziału we mszy świętej. To wartości, które wynieśliśmy z domu i nadal pielęgnujemy.
Ognisko, dźwięki gitary, śpiew i wspomnienia
Na wspólne świętowanie gościny użyczyli harcerzom właściciele Gospodarstwa Agroturystycznego „U Rychertów”. Wśród gości harcerskiej braci znaleźli się m.in. Mirosław Paczoska, sołtys i radny oraz Stanisław Miłosz, mieszkaniec Kiełpina, były przewodniczący Związku Nauczycielstwa Polskiego w Kartuzach, a przede wszystkim były harcerz, który podzielił się ze swoimi młodymi następcami własnymi wspomnieniami z lat spędzonych w harcerstwie.
Bo taką właśnie formę spędzenia tego dorocznego święta zaproponowała Dominika Siebert – aby każdy podzielił się choć jednym, niezatartym wspomnieniem związanym z harcerstwem. Pan Stanisław miał takich mnóstwo, a młodzi chłonęli jego przygody i opowieści jak przysłowiowa gąbka wodę. Więcej szczegółów w artykule, który przygotowała dziennikarka Pani Lucyna Puzdrowska, której bardzo dziękuje za zainteresowanie się naszą młodzieżą