Załączam treść sprostowania do Pani Prezes Stowarzyszenia Mieszkańców Kiełpina a sołtysem Kiełpina. W dniu 15.04.2019r. odbyło się spotkanie, gdzie obie strony przedstawiły swoje stanowisko. Za źle dobra słowa, przepraszam, które nie miały zlej intencji, lecz wynikały z niewiedzy.
Sołtys
Mirosław Paczoska
W związku z
opublikowaniem na stronie kielpino.eu treści wiadomości e-mail skierowanej do Pana przez Zarząd
Stowarzyszenia Mieszkańców Kiełpina wraz z Pańskim komentarzem, proszę o opublikowanie
niniejszego sprostowania, zgodnie z Art. 31 a Ustawy Prawo
prasowe (Dz.U.2018.0.1914). W treści opublikowanego przez Pana postu na
stronie kielpino.eu pod
adresem stowarzyszenia padają nieprawdziwe zarzuty, które wprowadzają w
błąd mieszkańców Kiełpina. W związku z tym publikacja sprostowania jest
uprawniona.
Irena Flisikowska
prezes
Stowarzyszenia Mieszkańców Kiełpina
Szanowny Panie Sołtysie!
Z ogromnym zaskoczeniem
zapoznaliśmy się z Pana postem opublikowanym
w dniu 16 marca 2019 r .na stronie
internetowej sołectwa Kiełpino.eu zatytułowanym „Bezpieczeństwo na
drogach”.
Publicznie sugeruje Pan, że
Stowarzyszenie Mieszkańców Kiełpina
otrzymało 8 tysięcy złotych z funduszu sołeckiego na zajęcia ruchowe dla
osób 50 + i przez wiele miesięcy ich nie
organizuje. Sugeruje Pan też,
że członkowie stowarzyszenia uprawiają politykę na zebraniach wiejskich,
nie chcą rozmawiać i współpracować z sołtysem.
Podczas zebrania wiejskiego we wrześniu 2018 roku obecni na nim mieszkańcy
Kiełpina, podjęli decyzję, na co
przeznaczyć środki z funduszu sołeckiego na rok 2019. Jako radny i sołtys z pewnością orientuje się Pan, że zgłoszone projekty mogą być realizowane
dopiero po przyjęciu budżetu przez radę gminy. Sprawa ta z pewnością jest dla Pana jasna i oczywista, bo przecież uczestniczył Pan w sesji budżetowej i
przegłosowywał Pan budżet!
Chcemy wyraźnie podkreślić, że stowarzyszenie nie jest
dysponentem żadnych środków finansowych z funduszu sołeckiego i żadnych
środków z tego funduszu nie otrzymało. Środkami
tymi rozporządza gmina Kartuzy. Stowarzyszenie zgłosiło jedynie propozycję
sposobu ich wydatkowania, którą zatwierdziło zebranie wiejskie,
wybierając do realizacji zgłoszony przez nas projekt.
Informujemy Pana oraz
mieszkańców Kiełpina, że jesteśmy w stałym
kontakcie z Wydziałem Promocji i Współpracy z Organizacjami Pozarządowymi
nadzorującym realizację funduszu sołeckiego. Gmina obecnie dokonuje zakupu niezbędnego
sprzętu. Podpisała również umowę z trenerem. Ruszył
właśnie nabór osób chętnych do udziału w zajęciach, o
czym został Pan poinformowany.
Jesteśmy przekonani, że Pan jako sołtys i radny, doskonale rozumie w jaki
sposób są wydatkowane środki z funduszu sołeckiego. W związku z tym
niezrozumiałe są dla nas wysunięte przez
Pana zarzuty pod adresem stowarzyszenia , że nic
w tej sprawie nie robimy i nie wiadomo co stało się z 8 tys. złotych.
Zaskoczeni jesteśmy także
Pańskim oburzeniem dotyczącym działań
stowarzyszenia w sprawie budowy ronda.
W dniu
12 grudnia 2018 r. uczestniczył Pan w
walnym zebraniu stowarzyszenia jako zaproszony gość. Większą część tamtego spotkania zajęła sprawa
przebudowy skrzyżowania na Bernardynie. Uznaliśmy już wtedy, że jest to
nasze priorytetowe zadanie. Znaliśmy
plany dotyczące budowy świateł i chcieliśmy doprowadzić do zmiany
stanowiska władz, tak aby powstało dużo
bezpieczniejsze i przyszłościowe rozwiązanie ? rondo. Budowa
świateł
spowoduje zablokowanie skrzyżowania, co przy stale rosnącym ruchu, będzie
stanowiło coraz większy problem. Światła na takim skrzyżowaniu ? głównych
dróg, które przecinają się prostopadle ? nie wyeliminują wypadków. Rondo w tym przypadku jest najlepszym rozwiązaniem, o czym mówią
specjaliści od dróg (zachęcamy do zapoznania się z ich opiniami i opracowaniami ), a jedyną przeszkodą są w
jego powstaniu są jak zwykle pieniądze.
Podczas
zebrania, o którym mowa, zabierał Pan głos, złożył Pan deklarację przystąpienia w
poczet członków, zapoznał się Pan z
planem działania naszego stowarzyszenia na rok 2019 i poparł go Pan.
Działania w sprawie budowy ronda określiliśmy jako
sprawę najpilniejszą i najważniejszą. Wyznaczyliśmy również kierunki naszych działań w tym zakresie – sporządzenie petycji do władz, zbieranie pod nią podpisów i lobowanie na rzecz tego rozwiązania.
W związku z powyższym jesteśmy niezmiernie zaskoczeni wyrażaną przez
Pana niewiedzą na temat działań stowarzyszenia oraz zmianą Pańskiego
stanowiska w sprawie przebudowy tego skrzyżowania. Podkreśla Pan w swojej wypowiedzi, że od
4 lat działał Pan w kierunku budowy
ronda. Jednak o zmianie Pańskiego zdania w tej sprawie dowiedzieliśmy się
nagle, podczas realizacji programu
telewizyjnego.
Żałujemy, że nie włączył się
Pan, jako sołtys, radny i kandydat na członka stowarzyszenia, w akcję
zbierania podpisów pod petycją.
Zastanawiamy się także, jak zamierza Pan działać wspólnie dla rozwoju
Kiełpina, skoro działa Pan wbrew woli ponad 1.200 osób, które poparły tą
inicjatywę. Czyj interes Pan reprezentuje? Mamy wątpliwości, czy jest to
interes mieszkańców.
Mimo
wszystko nadal liczmy na dialog i współpracę w sprawach ważnych dla Kiełpina.
Z wyrazami szacunku
Zarząd Stowarzyszenia Mieszkańców Kiełpina
Irena Flisikowska ? prezes
Bartosz Kitowski ? sekretarz
Dorota Celińska ? skarbnik