Wczoraj wieczorem na ulicy Starowiejskiej w stodole miała miejsce akcja usunięcia gniazda szerszeni. Bardzo pragnę podziękować , w imieniu rodziny za bezpieczną akcję usunięcia tego owada.dwóm Panom, nie podaję nazwisk, ale jest to postawa godna pochwały.
Według nowych przepisów i prawa budowlanego, staż pożarna nie ma obowiązku interwencji, usuwanie gniazd os czy szerszeni jest obowiązkiem zarządcy budynku lub właściciela.Dziękuję panu, który pożyczył drabinę, w tym czasie był w Niemczech, ale spisał się na medal, wysłał człowieka. Z owadami nie ma żartów, w tym roku byłem świadkiem, jak osa wleciała do nosa, Pan ledwie przeżył, dzięki znakomitej akcji lekarzy z Kościerzyny wszystko zakończyło się szczęśliwie.
M.P.